Dzień Wolontariusza
Z okazji Dnia Wolontariusza, który obchodziliśmy wczoraj, chciałybyśmy podzielić się z Wami, Drodzy Czytelnicy, swoimi przemyśleniami na temat wolontariatu na rzecz zwierząt. Jako wolontariuszki, behawiorystki i przede wszystkim miłośniczki zwierząt, mamy przyjemność i okazję, aby doświadczać jak ogromny wpływ mają nawet najmniejsze nasze działania na życie zwierząt. Dlatego właśnie uważamy, że pomaganie zwierzętom to nie tylko przywilej, ale także obowiązek nas wszystkich. Mamy też głębokie przekonanie, że pomagając zwierzętom, zmieniamy świat na lepsze.
Kiedy widzimy opuszczone zwierzęta wiemy, że wiele z nich doświadczyło traumy, straciły dom, były porzucone lub zaniedbane. Pomagając im, dajemy im szansę na nowy start. Zmieniając świat jednego zwierzęcia, zmieniamy też nieco siebie. Stajemy się bardziej empatyczne, cierpliwe i uważne na potrzeby innych. Pomagając zwierzętom, tworzymy z nimi wyjątkową więź. Zwierzęta, które trafiły do schroniska po ciężkich przeżyciach, potrafią być początkowo nieufne, a nawet lękliwe. Jednak z czasem, dzięki naszej cierpliwości i konsekwencji, zaczynają nam ufać, obdarzają nas bezinteresowną miłością i oddaniem, które dla nas są bezcenne. Ta więź to coś, co zostaje z nami na zawsze – wspomnienia z wolontariatu, z momentów, kiedy pies po raz pierwszy przestaje się bać, kiedy kot zaczyna mruczeć przy głaskaniu, gdy pupil znajduje dom - są niezapomniane.
Nie trzeba być specjalistą, aby pomagać. Każda godzina poświęcona zwierzętom, każda miska jedzenia, każdy spacer czy gest czułości jest dla nich bezcenny.
Dziękujemy wszystkim tym, którzy już działają jako wolontariusze. Życzymy wytrwałości i satysfakcji. Zachęcamy tych, którzy dopiero myślą o zaangażowaniu się w pomoc zwierzętom. Wspólnie możemy zmieniać świat.
Komentarze
Prześlij komentarz